niedziela, 26 lutego 2017

Nigeryjska mafia - w życiu i w książce

Zakładam, że każdy z Was miał kogoś w rodzinie, wśród znajomych (albo może nawet osobiście Wam się to przytrafiło??), kto dostał bardzo interesujący list/e-mail o niesamowitej wygranej/spadku/darze losu. Bądź też list/e-mail bardzo smutny, dramatyczny, z krzykiem o pomoc. W każdym z tych przypadków chodzi o pieniądze. I jest to gigantyczny mafijny przekręt, bardzo karany w Nigerii z paragrafu nr 419…
Ja taki mail dostałam kilka dni temu - niejaki Mr. Albert ma kasy jak lodu (z tym, że akurat chyba nie w Nigerii, może raczej gdzieś w okolicach Antarktydy ;) żarcik taki, sytuacyjny ;)) i bardzo, ale to bardzo chce, no musi wręcz inwestować w mojej (nie sprecyzowanej bliżej) okolicy. Niestety, życie jest podłe, i biedny (no uwzięli się na niego łajdacy) Mr. Albert nie może sam się reprezentować ani nawet działać ani nic. Ale ja - o, moja pomoc jest wskazana na maksa.
Zresztą sami poczytajcie sobie:
"Good morning to you,

We want to invest in your region!

First of all, I would like to apologize for sending such significant business proposal through this means (internet). You have to agree with me that many things have gone awful with the use of internet by some villains out there, and as a result of such act, many people are scared to accept business proposal through the internet. Meanwhile, I want to assure you that this proposal is not connected with any deceptive intent or evil proceed. I am a fully registered lawyer here in the UK,
We are looking for a smart way to invest some money in your region.  Over the last years I have heard lots of positive things about  your country, about its economical development and the stable political system. I have a feeling that in your country there should be good ways to get higher rates of return. I am contacting you in the high opinion of my client, Mr. Albert Jack Stanley, former KBR Inc. Chief Executive Officer (CEO), who along with my colleague Jeffrey Tesler were sentenced to 2 years in prison, this came after three years they pleaded guilty to orchestrating over $180 million in bribes to Nigerian top government officials, the said bribe came as a result of their compliance to bid for $6 billion in contracts to build LNG trains on Nigeria's Bonny Island.

Read more about Mr. Albert:
http://www.reuters.com/article/us-kbr-bribery-idUSTRE81M1NX20120223

During the contract meeting in Nigeria, Mr. Albert had money deposited in one of the Nigerian banks, but due to his long confinement, Mr. Albert was unable to demand for a refund, but as things stand now, Mr. Albert will not be able to present himself before the bank to claim the funds due to his current position as an ex convict, and some health related problems. Furthermore, Mr. Albert has given me the power of attorney to look for a very reliable individual or company to receive the funds for investment scheme under the persons watch.

Finally, the prospective investment fund is over $45 million, and if you are interested, then I can guarantee you that this exercise is straight forward and has no hindrance whatsoever attached. Upon the confirmation of your full consent to participate, all the necessary information's shall be made available for you. In your return mail, do enclose your telephone and fax number for further communication.

Thanks for your anticipated collaboration.

Many thanks for your co-operations.
David Butcher.
Telephone: +44 797 830 1956
Email: dck.butcher@gmail.com
dc.butcher@consultant.com"


Nieźle, co? Język wyszukany, naszpikowany uprzednio przygotowanymi informacjami. Wszystko piękne - nic, tylko szeroko otworzyć ramiona i przyjąć na klatę wspomniane 45 milionów dolarów! 
Tylko że to wszystko lipa. A wiem o tym z książki "419. Wielki przekręt" Will'a Ferguson'a, którą czytałam już jakiś czas temu i mimo, że mnie nie porwała jakością, to na pewno dała do myślenia!

Niestety fabuła książki nie jest bardzo porywająca, czasem okropnie się wlecze. Autor strasznie skakał i po mapie i w czasie, więc nie można tej historii czytać byle jak – trzeba się skupić. Jednak mimo braku mojego ulubionego dreszczyku – polecam!
Bo:
- mechanizm mailowo-naciągaczowy jest niesamowity! Bardzo szanowani i mądrzy ludzie dali się oszukać. Nie tylko w książce…!!! Warto go – ten mechanizm – poznać i się wystrzegać wszystkiego, z czym się wiąże!!
- autor rozpisuje się także bardzo realistycznie o gospodarce, kulturze i religii różnych regionów Afryki, a różnice między nimi są niesamowite…
- bardzo boli, gdy się czyta o zniszczeniach, których dokonał człowiek zaślepiony przyszłym zyskiem… przede wszystkim zniszczeniach na naturze…

Wątek kryminalny nie jest taki ważny.
Całe tło opowieści – łapie za serce i duszę…!

Jeśli nawet czytać nie chcecie, nie macie zamiaru i w ogóle temat nie dla Was - błagam, nie dajcie się oszukać! Ani biednej nigeryjskiej księżniczce, ani wdowie z setką dzieci, ani politycznie nękanemu, osławionemu profesorowi. Pliiiiiiss!


5 komentarzy:

  1. Takie maile przychodzą i do mnie, wrzucam je od razu w spam. Książka mnie zaintrygowała, chce poznać ten mechanizm, bo oszuści stosują coraz bardziej wyszukane metody.

    OdpowiedzUsuń
  2. jestem zaciekawiony tą książką.. Bardzo zaciekawiony..:)

    OdpowiedzUsuń
  3. Zaciekawiłas mnie książką. Ja po obejrzeniu jakiegoś programu na ten temat wszystkie podejrzane maile od razu wrzucam do kosza.

    OdpowiedzUsuń
  4. Kilkakrotnie dostałam taką wiadomość, często ze zdjęcien. Olewam, bo jakoś dk mnie nie przemawiają, ale ile jest ludzi, którzy dają się nabrać...

    OdpowiedzUsuń
  5. No jak łapie za serce i dusze to czasem nawet treść nie jest tak istotna, podsune tytuł mężowi :)

    OdpowiedzUsuń