W ostatnią sobotę wyprawialiśmy urodziny mojej (już) pięcioletniej Królewny 👸😍.Zabawa, jak zwykle zresztą, była przednia. Wszyscy goście dotarli, świeczki zostały zdmuchnięte, prezenty rozpakowane i... rozpoczęliśmy degustację 😁. Kaszek #Smakija, rzecz jasna 😉. Każdy zainteresowany wybrał smak dla siebie i rozpoczęliśmy grupowe łasuchowanie mlecznych deserów. Mistrzem okazał się mój tato, który zjadł dwie i strzelił focha, że mu nie dałam trzeciej 😉😅😁😁 (zgadnijcie, kto mi wyjadał w dzieciństwie kaszkę ze śniadania... hm hm hm...). Było śmiesznie, zabawnie a przede wszystkim - smacznie! 😋 No a na koniec wszyscy ambitnie wypełnili ankiety. Taką mam grzeczną rodzinę! 👴👵👧👦👨👩👪👍
Grzeczna rodzinka, bardzo. Fajny dodatek do imprezy. Gdzie można się załapać na takie testy kaszek?
OdpowiedzUsuń:D wyślę Ci zaproszenie ze strony - tylko maila daj ;) :D
UsuńFajny pomysł na rodzinne testowanie kaszek, wesoło musiało być :)
OdpowiedzUsuńJa się nie dostałam ale dla spróbowania kupię sama.
OdpowiedzUsuńA ja nigdy nie lubiłam tego typu kaszek. Z reztą ja nawet nie lubiłam budyniu. Jedyne co lubię to jogurty naturalne.
OdpowiedzUsuńMusimy spróbować tych kaszek.
OdpowiedzUsuńKaszki Smakija to idealna propozycja na niewielki głód. To doskonała przekąska zarówno w domu, w pracy jak i w szkole. Kaszki występują w ośmiu wariantach smakowych. Moim faworytem jest zdecydowanie kaszka z sosem z malin. Kaszki to pyszny i sycący deser, który zaspokoi, każde wymagające podniebienie. Zdecydowanie polecam i zachęcam do zakupu.
OdpowiedzUsuń