 |
Główny symbol parku
z futurystycznym muzeum w środku |
EPCOT, akronim wyrażenia Experimental Prototype Community of Tomorrow - Eksperymentalny Prototyp Społeczności Jutra, jest obecnie jednym z głównych parków rozrywki Walt Disney World na Florydzie. Zanim jednak podzielę się z Wami moimi fotograficznymi wspomnieniami - ciekawostka!
Otóż, jak się okazało, Walt Disney nie tylko powołał do życia Myszkę Micky i dał początek ekranizacjom wielu pięknych baśni, ale i miał inną wizją. Martwiąc się o przyszłość swoich wnuków stworzył koncepcję utopijnego miasta "jutra". Realizację projektu przeniósł właśnie na Florydę. Miastem przyszłości miał zmobilizować wszelakich inwestorów, urbanistów, przedsiębiorców, wynalazców itp. do uporządkowania i upiększenia świata, zmieniając go na lepsze, bezpieczniejsze i bardziej zorganizowane miejsce do życia.
Niestety. Walt Disney umarł na początku swojego urbanistycznego dzieła. Na szczęście, nie zmieciono go z powierzchni ziemi ale etapami przekształcono w park EPCOT, w okół którego rozrósł się cały magiczny świat rozrywki Disney World'u.
Nic dziwnego więc, że EPCOT nie jest zwyczajnym parkiem rozrywki z karuzelami i górskimi kolejkami. Składa się z dwóch części. Na własny użytek dałam im nazwy: część podróżnicza i część naukowa.
Część podróżnicza to baaaaardzo długi spacer po skopiowanych, przepięknych miejscach z calutkiego świata. W każdym zakątku naszego globu jest miejscowe jedzenie, można kupić "tambylcze" pamiątki czy doświadczyć kulturowych atrakcji (jak niekończący się Oktoberfest w Niemczech, he he). Ba! Tam nawet obsługa jest odpowiedniej narodowości (przynajmniej fizycznie ;)).
 |
| W drodze do części podróżniczej. |
 |
| Meksyk - zaliczony! |
 |
| Przedsmak Chin - o podróży do prawdziwego Pekinu przeczytacie tu. |
 |
| Włochy w pigułce. |
 |
| Po colę - tylko do Ameryki ;) |
 |
| Japonia - zaliczona! |
 |
| Wygibasy w Maroko ;) |
 |
| Kto zgadnie, gdzie to? ;) |
 |
| Wieczór pod Niagarą...! |
Część naukowa to i część muzealno-historyczna, ale i multimedialna wycieczka po oceanicznym świecie czy przejażdżka samochodem "przyszłości" specjalną trasą testową. Niestety z tej części parku mam zdecydowanie mniej zdjęć - zwyczajnie nie było czasu by pstrykać fotki :D
Marzymy o takiej wycieczce :)
OdpowiedzUsuńEch, po odszukaniu tych zdjęć to i ja marzę, by tam wrócić - ale już z rodzinką :)
Usuń