Zanim po wielokroć zaczną się sypać pytania o tą całą "myślodsiewnią" (domyślam się, że nie tylko mój osobisty mąż jest ignorantem w sprawie niejakiego Harry'ego P.) wstawiam Wam tu z dobroci serca linka przenoszącego Was w nie-aż-tak-magiczny sposób do rozwiązania tej pasjonującej zagadki. Ta daaam!!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz